Gmina Łuków: stracili dorobek dwóch pokoleń
Region
Pt. 20.08.2021 09:37:54
20
sie 2021
sie 2021
Państwo Goławscy z Jezior z gminy Łuków stracili w pożarze to, na co pracowały dwa pokolenia. Spaliły się ich zabudowania gospodarcze i maszyny. Na szczęście nikt nie ucierpiał. Udało się też uratować zwierzęta. Ale państwo Goławscy sami nie są w stanie odbudować tego co zabrał ogień. Potrzebują pomocy.
10 sierpnia w jednym z gospodarstw w gminie Łuków, w miejscowości Jeziory, doszło do tragicznego w skutki pożaru. Piorun uderzył w stodołę, po czym ogień strawił zabudowania gospodarskie i maszyny. Akcja gaszenia i dogaszania pożaru trwała dobę. Brało w niej udział 30 zastępów straży pożarnej. Starty oszacowano na 4 mln zł. Właściciel gospodarstwa pan Rafał Goławski nie ukrywa, że jego rodzina nie jest w stanie sama odbudować tego co zniszczył ogień. Jak mówi, stracili wszystko. Zostały im tylko kredyty i zwierzęta, które potrzebują paszy.Pomoc do rodziny państwa Goławskich już płynie. Strażacy z OSP Turze Rogi zorganizowali zbiórkę paszy dla zwierząt (http://www.podlasie24.pl/lukow/region/-zbiorka-paszy-dla-zwierzat-po-pozarze-32ad5.html). Mają się w nią włączyć również poszczególne sołectwa gminy Łuków. Wsparcie zadeklarowali też przedsiębiorcy budowlani. Można również wpłacać pieniądze na stronie zrzutka pl (http://www.podlasie24.pl/lukow/region/zbiorka-na-podstawowa-odbudowe-gospodarstwa-po-pozarze-w-jeziorach-32a3a.html).
A w najbliższą niedzielę 22 sierpnia w kościołach w dekanach łukowskich I i II, odbędzie się zbiórka pieniędzy na pomoc poszkodowanej rodzinie (http://www.podlasie24.pl/lukow/kosciol/biskup-siedlecki—apeluje-o-pomoc-poszkodowanej-rodzinie-z-jezior-i-prosi-o-zorganizowanie-zbiorki-funduszy-32a91.html).
Za już okazaną pomoc pan Rafał Goławski dziękuje w imieniu własnym i swojej rodziny.
0 komentarze