Pożar z zakładzie produkcyjnym w Starych Kobiałkach

92 strażaków gasiło pożar, do którego doszło 30 grudnia przed godziną 15.00 w zakładzie mięsnym w Starych Kobiałkach, w gminie Stoczek Łukowski. Na miejscu pojawiła się nawet grupa operacyjna Komendy Wojewódzkiej PSP z Lublina, na czele z Lubelskim Komendantem Wojewódzkim i jego zastępcą. Spaleniu uległ częściowo obiekt produkcyjny wraz z wyposażeniem. Strażakom udało się ochronić pozostałe zagrożone obiekty.

Pożar wybuchł w poniedziałek 30 grudnia. - Informacja o pojawieniu się ognia na poddaszu w budynku produkcyjnym zakładu mięsnego w Starych Kobiałkach w gminie Stoczek Łukowski nadeszła do Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Łukowie około godziny 15.00. Na miejsce natychmiast skierowaliśmy jednostki z Łukowa oraz jednostki OSP z terenu gminy Stoczek Łukowski – mówi Radiu Podlasie Konrad Turski, zastępca komendanta KP PSP w Łukowie.

W sumie w walce z ogniem brało udział 19 pojazdów ratowniczo-gaśniczych i 92 strażaków. Na miejscu był też Lubelski Komendant Wojewódzki PSP wraz z zastępcą i grupą operacyjną KW PSP w Lublinie. Byli też oczywiście Komendant Powiatowy PSP w Łukowie wraz z zastępcą, dowództwo JRG w Łukowie oraz sześć pojazdów z łukowskiej jednostki. Do akcji gaszenia pożaru wykorzystano podnośniki, cysternę oraz drona.

Zawodowych strażaków w akcji gaszenia pożaru wspierali ochotnicy z OSP KSRG Stoczek Łukowski, OSP KSRG Jedlanka, OSP KSRG Stara Róża, OSP Szyszki, OSP Zgórznica, OSP Rosy, OSP Jamielne, OSP KSRG Stanin, OSP KSRG Dąbie i OSP KSRG Fiukówka. Na miejscu były też policja oraz pogotowie energetyczne. W wyniku pożaru spaleniu uległ częściowo obiekt produkcyjny wraz z wyposażeniem. Strażakom udało się na szczęście obronić pozostałe zagrożone obiekty. Akcja trwała blisko sześć godzin. To, jak doszło do pożaru, będą ustalać policjanci. Trwa również szacowanie strat.



Zdjęcia i opracowanie zespół prasowy KP PSP w Łukowie.