Pracownicy łukowskiego szpitala nie otrzymali pełnych wynagrodzeń
Region
Wt. 10.10.2023 17:56:20
10
paź 2023
paź 2023
Spełniły się słowa starosty łukowskiego Dariusza Szustka, które padły podczas ostatniej sesji Rady Powiatu. Tak jak mówił, pracownicy łukowskiego szpitala nie otrzymali pełnych wynagrodzeń. Starosta podczas sesji dodał również, że w jego odczuciu „z tego powodu nikt głodował nie będzie”.
Podczas odbywającej się 6 października sesji Rady Powiatu Łukowskiego radny Marcin Mateńko w nawiązaniu do informacji o działalności Zarządu Powiatu zapytał o sytuację w szpitalu. Chciał wiedzieć, czy prawdziwa jest informacja o tym, że „najbliższe pensje nie będą wypłacane pracownikom w całości. Że będzie to 80 procent?”. Dopytywał również, co Zarząd Powiatu zamierza zrobić, aby pomóc wyjść z impasu szpitalowi. I czy w ogóle coś zamierza zrobić?Odpowiadając radnemu starosta Dariusz Szustek stwierdził: „Tak, to prawda, że pensje zostaną wypłacone w niewielkiej wysokości. Natomiast myślę, że nikt z tego powodu głodować nie będzie. Bo jeżeli lekarz zarabiający 50 tysięcy złotych dostanie 40 tysięcy złotych, to myślę, że z tego tytułu nie ucierpi. Myślę, że z tego tytułu panie pielęgniarki również nie ucierpią, bo już zarabiają pieniądze na dobrym poziomie, znacznie więcej niż na przykład nauczyciele dyplomowani - stwierdził starosta i dodał: „Natomiast są to okresy przejściowe. Pan dyrektor został zobowiązany do przedstawienia planu naprawczego i jesteśmy umówienie na zarząd za dwa tygodnie”
Odpowiadając zaś radnemu na drugą część pytania o to, czy w tej sprawie coś zamierza zrobić zarząd, starosta Dariusz Szustek stwierdził: „Jak wiecie Państwo powiat łukowski nie posiada wolnych środków żeby na przykład uzupełnić tę lukę. I na dzisiaj ja mogę tyle powiedzieć”.
Zgodnie z tym co mówiono na sesji, w poniedziałek 9 października pracownicy szpitala, wszyscy – nie tylko lekarze i pielęgniarki, nie otrzymali pełnych wynagrodzeń.
Kiedy pracownicy szpitala otrzymają pozostałą część wynagrodzeń? Czy za miesiąc taka sytuacja ponownie się powtórzy? To pytania, na które odpowiedzi postaramy się uzyskać od dyrektora łukowskiego szpitala Mariusz Furlepy.
8 komentarze
Zaproscie jeszcze raz Kanthaka, niech przyjedzie się polansowac,poopowiadać jak to jest wspaniale, to może przywiezie w walizce brakujące pieniądze
Za jakie to usługi lekarze w tym czymś tyle zarabiają! Kolejki bardzo duże a lekarze tylko spychają do innych!!! Żenada nie szpital a co na to główna księgowa? Można tak robić proszę pani!?!
Zarobki starosty są oficjalne. Kwota brutto to około 20 tysięcy złotych. Podobne uposażenie mają burmistrzowie i wójtowie.
Lekarze 50 tysięcy to nie zrobią przez trzy miesiące, a co dopiero w miesiąc. Niech Pan starosta powie ile sam zarabia, a nie zagląda lekarzom do kieszeni? Najlepiej to komuś kasę liczyć??
No bidulek się odezwał idź do szkoły zarobisz nie 40 a 4 tysie może wtedy głodnego zrozumiesz.
Poczytajcie oświadczenia majątkowe wicestarosty, prezesa PKS i innych polityków...
Poszli aby się dorobić, na majątku narodowym.Grabią maksymalnie.Wykorzystują okazję,która niedługo może się skończyć.Wyrażnie interes egoistyczny.Dotyczy to zresztą całej władzy.A co ma powiedzieć większość społeczeństwa.Pozostaje jedynie akt głosowania.Jednakże tendencja wydaje się być niezmienna.
A co mają powiedzieć osoby które mają najniższą krajową i cała rodzinę na utrzymaniu dlaczego o nich nie wspomniał tylko o lekarzach