Tragiczny finał poszukiwań 65-latka z Jedlanki
Region
Śr. 10.04.2024 17:36:50
10
kwi 2024
kwi 2024
Tragicznie zakończyły się poszukiwania zaginionego w ubiegłym miesiącu 65-latka z Jedlanki. Niestety ciało mężczyzny odnaleziono w oddalonym o kilka kilometrów od jego domu lesie. Nad wyjaśnieniem szczegółowych okoliczności zdarzenia pracują teraz łukowscy policjanci.
W ubiegłym miesiącu najbliżsi 65-latka z Jedlanki, zaniepokojeni jego przedłużającą się nieobecnością w domu, powiadomili łukowskich policjantów o zaginięciu mężczyzny. Mundurowi przeszukiwali jego zabudowania, miejsca gdzie mógł przebywać, sprawdzali z kim ostatnio się kontaktował. Gromadzili wszelkie informacje i istotne okoliczności, które były pomocne w prowadzonych poszukiwaniach. Policjanci sprawdzali i weryfikowali każdą przekazaną im informację.Policyjne działania obejmowały coraz „szersze kręgi”, zaangażowali się nie tylko policjanci z Łukowa, ale również ze Stoczka Łukowskiego i Adamowa. W poszukiwaniach pomagali im też strażacy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Łukowie, druhowie z okolicznych ochotniczych straży pożarnych, pracownicy Nadleśnictwa i Straży Leśnej. Ogromną pomoc zaoferowali też mieszkańcy Jedlanki i okolicznych miejscowości. Jednak kilka tygodni zaangażowania wielu osób nie przyniosły rezultatu.
Zwłoki mężczyzny odnaleziono dziś, w środę 10 kwietnia. Znajdowały się kilka kilometrów od jego domu. Teraz nad wyjaśnieniem szczegółowych okoliczności zdarzenia, pracują policjanci i prokurator.
Policja dziękuje wszystkim zaangażowanym w poszukiwania, w szczególności strażakom z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Łukowie, druhom z OSP, pracownikom Nadleśnictwa i funkcjonariuszom Straży Leśnej, a także mieszkańcom Jedlanki i okolicznych miejscowości.
informacja i zdjęcie: asp. sztab. Marcin Józwik KPP Łuków
0 komentarze