Wandale w łukowskim amfiteatrze

Porozbijane butelki, puste opakowania po chipsach i otwarte drzwiczki do urządzeń elektrycznych - to widok, jaki zastali dziś pracownicy Łukowskiego Ośrodka Kultury na terenie amfiteatru w parku miejskim. Dyrektor Grzegorz Skwarek nie ukrywa, że brakuje mu już słów, jak skomentować tę sytuację.

Łukowski amfiteatr to miejsce dostępne dla wszystkich. Niestety jest to również miejsce, które upodobali sobie młodzi ludzie, po których pozostają widoczne ślady.

Kilka tygodni temu informowaliśmy już państwa o podobnej sytuacji. Sprawa została zgłoszona na policję, a następnie umorzona przez prokuraturę. Dziś sytuacja się powtórzyła. Można nawet powiedzieć, że ze zwiększoną mocą. To jak wygląda amfiteatr to bardzo, bardzo smutny widok.













fot. KRP/ŁOK