Zrezygnują, czy dołożą?

W Łukowie trwa właśnie procedura związana z wyborem projektu, który ma być w przyszłym roku realizowany w ramach trzeciej już edycji Budżetu Obywatelskiego. My tymczasem pytamy, co z projektem, który wygrał drugą edycję i miał być zrealizowany w tym roku? A chodzi tu – przypomnijmy – o modernizację tzw. boiska „Górka”.

Na początku 2022 roku mieszkańcy Łukowa po raz pierwszy mieli możliwość zdecydowania na co chcą wydać pieniądze z budżetu miasta. Dawała im ją procedura Budżetu Obywatelskiego. I zdecydowali wówczas, że chcą aby w mieście powstała tężnia solankowa. W tym samym roku odbyła się druga edycja Budżetu Obywatelskiego, w której zwyciężył pomysł modernizacji tak zwanego boiska „Górka”, znajdującego się obok stadionu. Pomysł zaczęto realizować w tym roku. Na zadanie to przeznaczono w budżecie miasta 300 tys. zł.

Na początku roku wybrano firmę, której zlecono opracowanie projektu modernizacji boiska „Górka”. Zaplanowano tam m.in. budowę oświetlenia masztowego, systemu odwadniania i nawadniania automatycznego oraz montaż siatki chroniącej boisko przed gryzoniami. Kiedy dokumentacja była gotowa ogłoszono przetarg na wybór wykonawcy. Niestety kwoty zaproponowane przez dwóch oferentów znacznie przekraczały środki zabezpieczone na to zadanie w budżecie. Przetarg powtórzono, ograniczając zakres inwestycji. Zrezygnowano z budowy instalacji odwadniającej oraz z siatki chroniącej przed gryzoniami. I jak mówi nam burmistrz Piotr Płudowski, na drugi przetarg wpłynęła tylko jedna oferta. Firma, która ją złożyła zaoferowała, że wykona to zadanie za 730 tys. zł.

W tej sytuacji pojawiło się pytanie jak zrealizować inwestycję, na którą ma się niespełna 300 tys. zł – po odjęciu kosztów przygotowania projektu na co wydano 30 tys. zł, a która ma kosztować ponad 700 tys. zł? Pytany o to burmistrz Piotr Płudowski przedstawia dwa rozwiązania. Albo radni zgodzą się dołożyć do tej inwestycji, albo trzeba będzie z niej zrezygnować.

Przypomnijmy, że w pierwszej edycji Łukowskiego Budżetu Obywatelskiego zwycięski projekt też kosztował więcej. Wówczas radni jednogłośnie zgodzili się na dołożenie brakującej kwoty. Ale wtedy chodziło o 50 tys. zł. Teraz byłoby to dużo więcej.

W najbliższy czwartek, 24 sierpnia ma odbyć się sesja Rady Miasta. Burmistrz Piotr Płudowski, jak zapowiadał na antenie Katolickiego Radia Podlasie, chce tego dnia przedstawić radnym całą sytuację.

Radni będą mieli dwie możliwości. Albo zgodzić się na dołożenie ponad 400 tys. zł do modernizacji „Górki”, albo z tego zadania zrezygnować. Jeżeli zrezygnują, to zgodnie z zapisami uchwały o Budżecie Obywatelskim, do realizacji zostanie przeznaczony kolejny pomysł na liście zwycięskich projektów. Przypomnijmy, że jest to budowa strefy dla morsów nad zalewem Zimna Woda.

Co zrobią radni? Zobaczymy.

zdjęcie: archiwum podlasie24