Nocni włamywacze wpadli w ręce policji, grozi im 10 lat więzienia

10 lat mogą spędzić za kratkami amatorzy cudzej własności. Dwaj mężczyźni nocą włamali się do jednego z lokali gastronomicznego w Siemiatyczach, następnego dnia trafili w ręce policji.

Do włamania do jednego z lokali gastronomicznych na terenie Siemiatycz doszło nocą. Sprawcy niszcząc okno weszli do budynku, skąd ukradli między innymi gotówkę oraz telefon komórkowy. Właściciel lokalu oszacował straty na ponad 8,5 tysiąca złotych. Podejrzani tego samego dnia w ręce policji. Pierwszy z nich, 34-latek został zatrzymany w jednym z domów w Siemiatyczach. Mężczyzna był pod działaniem środków odurzających. W jego domu policjanci znaleźli skradziony telefon oraz część gotówki. Jego 38-letni kompan wpadł kilka godzin później. Został zatrzymany na terenie gminy Siemiatycze.

Obaj mężczyźni usłyszeli zarzuty kradzieży z włamaniem. Zgodnie z kodeksem karnym, za to przestępstwo grozi do 10 lat kary pozbawienia wolności. Decyzją sądu, 34-latek trafił na 3 miesiące do aresztu.

Źródło: KPP Siemiatycze