Pamiętają o swoim proboszczu
Kościół
Pt. 14.06.2024 17:04:11
14
cze 2024
cze 2024
Grupa mieszkańców Łukowa spotkała się przy grobie śp. księdza prałata Piotra Kryńskiego. Spoczywa on na cmentarzu w Paprotni. 13 czerwca, kiedy jego byli parafianie odwiedzili to miejsce, minęła właśnie 20. rocznica jego śmierci.
W czwartek 13 czerwca z Łukowa do Paprotni wyruszyła grupa mieszkańców Łukowa, którzy postanowili spotkać się przy grobie swojego byłego proboszcza, śp. księdza prałata Piotra Kryńskiego. Wyjazd zorganizował Zbigniew Pasik. Okazją była 20. rocznica śmieci byłego proboszcza parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Łukowie. Wzięły w nim udział osoby, które wciąż żywo mają w pamięci swojego byłego proboszcza, modlą się za niego oraz wspominają, jako wspaniałego kapłana.Uczestnicy wyjazdu spotkali najpierw przy grobie śp. księdza prałata Piotra Kryńskiego. Następnie wzięli udział w Mszy Świętej w kościele w Paprotni, która została odprawiona w intencji ich byłego, zmarłego proboszcza.
Śp. ksiądz prałat Piotr Kryński urodził się 15 czerwca 1928 roku w parafii Paprotnia, w miejscowości Krynki. Był synem Jana i Pauliny. Miał pięcioro rodzeństwa. W 1939 roku skończył naukę w siedmioklasowej szkole powszechnej w Hołubli. W czasie wojny uczył się na tajnych kompletach, a po wyzwoleniu kontynuował naukę w siedleckim Gimnazjum im. Bolesława Prusa. W 1947 roku zdał maturę, a rok później wstąpił do Seminarium Duchownego w Siedlcach.
Święcenia kapłańskie ks. Piotr Kryński przyjął w 1954 roku. Pierwszym miejscem gdzie posługiwał jako kapłan była parafia w Sterdyni. Do Łukowa, do parafii Podwyższenia Krzyża Świętego, przybył w sierpniu 1984 roku. Był jej proboszczem przez 16 lat, do czasu przejścia na emeryturę 30 lipca 2000 roku. Po przekazaniu probostwa, nadal mieszkała i działał na terenie łukowskiej parafii. Zmarł mając 79 lat, 13 czerwca 2004 roku.
Swojego byłego proboszcza tak wspominają pani Stanisława Chromińska, pan Ryszard Grafik oraz pan Zbigniew Pasik:
Zobacz Galerię
20 Zdjęć
3 komentarze
Zdecydowany antykomunista, nie było dla niego półcienia prawdy .Była prawda albo fałsz, wszystko inne od złego pochodziło .Wytrawny znawca historii tej jeszcze w latach osiemdziesiątych o żołnierzach wyklętych niepopularnej ,kontrowersyjnej , jak to podkreślali niektórzy i w Łukowie. Twardy ale sprawiedliwy ,, gospodarz przedmi i człowiek uczynny. Szanował ludzi zwłaszcza tych od których potrafił się czegoś nauczyć..Ja zawdzięczam mu wiele i niech odpoczywa nasz pasterz drogi w pokoju. Brakuje takich autorytetów.
Pokòj Jego Duszy...✝️🙏
Pokòj Jego Duszy ✝️